...Żal...
- Nie mógłbym być szczęśliwy, gdybym Ciebie nie poznał. - powiedział Harry.
- Dlaczego? - odpowiedział pytaniem jego przyjaciel.
- Bo to ty jesteś moim szczęściem. - przyznał dziewiętnastolatek.
- Aww, Boo. Jesteś taki kochany. - podarował mu pocałunek.
- Złap mnie za rękę. - jak poprosił tak uczynił.
Biegł przed siebie ciągnąc za sobą zdezorientowanego Louis'ego. Zatrzymał się dopiero nad urwiskiem. Widok, który było widać ze wzgórza był niesamowity.
- Aw, ślicznie tu. - przyznał Tomlinson.
Łza radości spłynęła po policzku chłopaka. Harry starł nią palcem i wystawił na wierzch swoje śnieżnobiałe zęby.
- Ufasz mi? -zapytał.
- Jak wariat. - odparł Louis.
Zrobił krok w przód i skoczył. Leciał trzymając za rękę swój skarb. Lou był przerażony.
Bał się, że spadną i zginą. Jednak stało się zupełnie inaczej. Obudził się, a to wszystko okazało się tylko snem
Bez miłości nie warte jest nic
Skierował kąciki ust ku górze i odgarnął kosmyk włosów za ucho Louis'ego. Pocałował go w czoło, po czym zaprowadził na taras. Ich dom był w samym centru miasta, więc mieli widok na piękną panoramę Londynu.
- Za każdym razem, gdy spojrzę na to wszystko co nas otacza, nie mogę uwierzyć, że świat jest taki piękny. - stwierdził 21 latek.
- I pomyśleć, że my tu żyjemy w miarę spokojnie ciesząc się każdym dniem, a w niektórych krajach dziennie zabijają tyle ludzi z powodu wojny... - dodał Harry.
- Wiem, to straszne. - przyznał Lou. - Ale błagam, nie rozmawiajmy dziś o tym.
- A o czym chcesz rozmawiać? - zapytał obracając się w jego stronę.
- O naszej przyszłości. - odpowiedział śmiało Louis. - Wiesz, że zrobiłbym dla Ciebie wszystko i jestem w Tobie zakochany do wszelkich granic możliwości, ale teraz nadszedł moment, gdy to Ty będziesz musiał coś dla mnie zrobić. - klęknął przed nim na jednym kolanie sięgając po małe pudełeczko z kieszeni swojej marynarki. Otworzył je i wyjął z niego babeczkę. Na niej widniało pytanie Will you marry me?
- Tak. - krzyknął Harry rzucając się na szyje swojemu narzeczonemu.
- Nasza bajka dopiero się zaczyna, nieprawdaż? - Tomlinson odgarnął włosy zza jego ucha.
- Tak, to zdecydowanie dopiero początek.
Pamiętasz obiecałem Ci, że przyjdą dla nas lepsze dni
Szedł zatłoczoną ulicą oglądając świeżo wywołane zdjęcia dopiero co odebrane od fotografa.
Tyle wspomnień, tyle wspaniałych chwil, które dziś są jedynie wspomnieniem.
- Chciałbym powrócić do grudnia. - powiedział spoglądając na ich uśmiechnięte twarze i czerwone od zimna nosy. Obaj wybrali się wtedy na spacer. Uznali, że takiego pięknego popołudnia, aż grzech marnować siedząc w domu. Rzucali w siebie śnieżkami, całowali się pod jemiołą przyczepioną do latarni, wygłupiali się. Ulepili nawet bałwana, którego nazwali Larry. To od połączenia ich imion. Wymyślili to właśnie tego dnia. Nazwisko połączyli w Stylinson. Uznali, że całkiem nieźle to brzmi. Larry Stylinson
- Co tam masz? - spytał Harry wyglądając zza sofy.
- Nasze zdjęcia. Postanowiłem je wywołać i założyć album fotograficzny. - usiadł przy stole.
Pozbieram te części i zbuduję domek lego. Jeśli coś pójdzie źle, możemy go zburzyć.
Dlaczego, gdy Cię widzę mam w brzuchu motyle?
Dlaczego, gdy słyszę Twój głos czuję podniecenie?
Dlaczego, gdy mnie przytulasz pragnę, by pozostać w Twych ramionach całą wieczność?
Dlaczego, gdy mnie całujesz czuje ogromne ciepło?
Dlaczego, gdy jesteś przy mnie czuję się wspaniale?
Dlaczego, gdy łapiesz mnie za rękę czuję się dumny?
Dlaczego mógłbym być z Tobą cały czas?
Dlaczego chciałbym ofiarować Ci wszystko co mam?
Dlaczego chcę tylko Ciebie?
Dlaczego do szczęścia wystarczysz mi tylko Ty?
Dlaczego Twój widok przyprawia mnie o dreszcze?
Dlaczego moje serce bije przy Tobie mocniej?
Dlaczego uwielbiam wszystko co związane z Tobą?
Dlaczego czuję pustkę, gdy Cię nie ma?
Dlaczego płaczę, gdy mnie opuszczasz?
Dlaczego nie mógłbym bez Ciebie żyć?
Dlaczego jesteś cząstką mnie?
Dlaczego jesteś całym moim życiem?
Dlaczego każdej nocy śnie o Tobie?
Dlaczego widzę Cię w mojej przyszłości?
Dlaczego chcę pokazać wszystkim, że do mnie należysz?
Dlaczego chcę kochać Cię na milion różnych sposobów?
Dlaczego chcę byś był tylko mój?
Dlaczego dla mnie jesteś jedyny i wyjątkowy?
Dlaczego gdybym musiał to poświęciłbym dla Ciebie życie?
Dlaczego? Bo Cię kocham.
~Kochaj całym sercem, baw się miłością~
~Kochaj całym sercem, baw się miłością~